FORUM EGIPTOLOGICZNE

Daeg

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Nie mam pojęcia, co to może być, do czego służyć. Na pewno pochodzi z Egiptu, należy do mojego znajomego, było przekazywane z pokolenia na pokolenie, ale on też o tym nic nie wie.
Co mogą oznaczać symbole na tym "czymś"? jak to nazwać? Co oznaczają te literki?

Jeśli macie jakieś sugestie, to proszę o dzielenie się nimi!
Pozdrawiam

Sokaris

Na dolnej "szkatułce" widać, chyba, alfabet grecki. Poza tym może to roślina została ukazana na wieku, czyżby czcina, której jest pełno w Egipcie?
Na górnej "szkatułce" postać ma jakby aureolę - jakiś święty? Pierwsza jest wytłaczana, druga natomiast ryta. Obie "szkatułki" są z brązu czy z miedzi?
To wszystko moje sugestie. Poza tym nie mam najmniejszego pomysłu co do tych dwu rzeczy...

sokaris

Daeg

Hej, dzięki za sugestie, czekam na więcej Wink

Chciałam tylko sprostować, że to jest jedna rzecz, tylko sfotografowana z dwóch stron; trudno określić z jakiego tworzywa jest wykonana.

Leszek Zinkow

Myślę, że jest to jakaś koptyjska podróżna ikonka.

Sokaris

Bałem się nazwać, że to "koptyjskie". Ale ta aureola nad głową postaci?
Pytanie tylko czy jest to autentyk?

sokaris

Leszek Zinkow

Co to znaczy "autentyk"? Myślę, że to wyrób dwudziestowieczny. Ale w jakim sensie nie miałby być "autentykiem"? Kultura i sztuka koptyjska jest żywa od wielu wieków - i tym sensie jej wytwory, nawet wykonywane na Twoich oczach, są jak najbardziej autentyczne. W klasztorach koptyjskich można kupować "pamiątki"; ręcznie wykonywane przez mnichów krzyżyki, tkaniny itp., mające ten sam walor autentyczności, co pochodzące sprzed wieków, tylko "młodsze". Czy to przeszkadza?

Sokaris

Nie, i rozumiem co masz na myśli. Ale pisząc "autentyk" miałem na myśli ten okres, w którym Koptowie mieli największe znaczenie w Egipcie. Teraz już przychylam się raczej, do Twojego zdania Leszku, że wyrób ten może być dwudziestowieczny, góra z XIX wieku, i to wykonany w jakimś klasztorze.
A tak przy okazji. Czy jeśli został wykonany w jakimś klasztorze, to czy rzemieślnik pozostawia po sobie jakiś znak, sygnaturę, a może sygnaturę klasztoru? A może robi to anonimowo, nawet bez oznakowania z jakiego jest dana rzecz klasztoru?

sokaris

Leszek Zinkow

W Krakowie na Małym Rynku (formalnie przy ul.Mikołajskiej) była kiedyś - nie wiem czy jeszcze jest - taka "ukryta" (schodziło się bodaj do piwnicy) galeria/antykwariat, gdzie można było kupić wyroby koptyjskie XIX-XX w. Pięknie, filigranowo wykonywane przez mnichów krzyżyki (od półmetrowych po kilkucentymetrowe), ikonki, itp. Nawet żałuję teraz, że nie kupiłem czegoś w swoim czasie - bo ceny nie były wcale bardzo wysokie. Artystyczne wyroby koptyjskie widziałem także w Asuanie, w małym sklepiku przykościelnym.

Sokaris

Hm... To bardzo ciekawe co piszesz... Fajnie byłoby mieć coś takiego w domu. Jednak, ile takie cudeńko kosztuje? Oto jest pytanie! Smile

sokaris

Leszek Zinkow

Nie pamiętam dokładnie cen (było to z 10 lat temu), ale tak intuicyjnie, w przeliczeniu na "dzisiejsze" - od kilkudziesięciu do kilkuset zł.

Daeg

Witam raz jeszcze.
Mam już (częściowe) rozwiązanie zagadki, pytałam na kilku forach anglojęzycznych.
Okazało się, że przedmiot może być równie dobrze koptyjski jak grecki, w związku z tym, że litery alfabetu koptyjskiego zostały zapożyczone z Greki. Znawca języków koptyjskich wykluczył, że jest to koptyjski, polecił popytać u prawosławnych i tak też zrobiłam.
Wspomniana rzecz to najprawdopodobniej "filakto", czyli skrzyneczka na święte zioła lub olejki, które miały chronić właściciela u Greków prawosławnych (którzy wyemigrowali z Grecji do Egiptu w czasie wojny z Turcją).
To "filakto" jest najprawdopodobniej z brązu, niektórzy podejrzewają, że pochodzi z czasów średniowiecza ze względu na rodzaj Greki, w której zostały wykonane napisy. Są też sugestie, że "filakto" może mieć pochodzenie Bizantyjskie.
Nie znam się za bardzo na tym, na pewno nie skończyłam jeszcze poszukiwań, ale chciałam się podzielić wiedzą, żeby już nie było wątpliwości Wink

Dziękuję za odpowiedzi, które otrzymałam i pozdrawiam.

PS. może poszukam tej piwniczki na Małym Rynku, jeśli jeszcze nie zniknęła Smile

Sinuhe

"To" nie pomiesci flakonika z olejkiem ani istotnego fragmentu ziół.
Może jakieś symboliczne przedmioty, zwitki włosów, karteczki z modlitwą.
Szkaplerz z monogramami , liliami ,świetą/ym. Jeżeli nie aureola ale czapka właściciela to żydowska filakteria modlitewna Question

Daeg

witam ponownie, niestety nie udalo mi sie jeszcze rozwiazc tej zgadki, nie dostalam odpowiedzi od osob, ktore moglby cos wiedziec (zadalam pytania droga mailowa)
ale nie poddam sie;)

pozdrawiam wszystkich Egiptomaniakow!

Sokaris

Ha! A to ciekawe! Myślałem, że temat już jest całkowicie zamknięty, a główno zainteresowana całkowice doinformowana. Razz

sokaris